Taki sobie mały domek dla maleńkiej wróżki.
Chatkę kupioną w empiku pomalowałam gesso, potuszowałam distressem, dodałam koronki, perełki, kilka kwiatków i motylki.
A tu zdjęcie z zapałką ;)
Miłego i udanego weekendu!
Nie ma to jak w środę zaczynać weekend ;)