Dłuuugi dzień dzisiaj miałam... a jednocześnie nie wiem kiedy minął... Niech przynajmniej noc będzie spokojna...
Do rzeczy... Niewiele mam czasu ostatnio na scrapowanie, więc pokażę coś z zaległości. Do oscrapowania dostałam jakiś czas temu czarny segregator pewnej Fajnej Babeczki ;)Projekt pd kryptonimem "Przepiśnik" uważam za zakończony. A Właścicielka uważa, że projekt udany ;) Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za miłe słowa pod poprzednim postem.
brawo - cudny jest -do schrupaniaaa.mniammmmmmmmmmmm :D
OdpowiedzUsuńślicznie Ci wyszedł. i ten papier w babeczki... ;D
OdpowiedzUsuńSuper pomysł na ozdobienie segregatora
OdpowiedzUsuńpięknie to wymyśliłaś...
OdpowiedzUsuńA szczęśliwą posiadaczką przepięknego przepiśnika jestem ja :D
OdpowiedzUsuńJeszcze raz baaaardzo dziękuję!!! :)
Biegnę za moment "na drugą stronę ulicy" :)
jej, jaki słodki i oldskulowy!
OdpowiedzUsuń