czwartek, 21 czerwca 2012

Ślubny lift

Dzień przerwy w meczach na Euro i mogłam spokojnie dokończyć kartkę na ślub. Tym razem liftowa wersja kartki Annar - takie wyzwanie zaproponowała Klaudia na Diabelskim Młynie. Miało być z kieszonką na prezent banknotowy, więc pozwoliłam sobie wykorzystać właśnie pomysł Klaudii na otwieranie kartki. Podwójny lift? Pewnie tak :)  liftować takie papierowe cuda, to sama przyjemność :D
Są koronki, wstążki, falbanka z papieru nutowego, kwiat z filtrów do kawy, są perełki wyłaniające się spod papieru - świetny patent Karmeleiro z jej karteczek.
Do kartki zrobiłam pudełko - po raz pierwszy z okienkiem... Pierwsze koty za płoty...









Pozdrawiam słonecznie!!! Niech wreszcie się zaczną sprawdzać te optymistyczne wersje prognozy pogody :) Annar - najlepsze życzenia!

13 komentarzy:

Caro-ART pisze...

Piękna :)

goja pisze...

Jest świetny!!!

SCRAPmajka pisze...

Przepiękna !! Urzekła mnie po prostu- i to pudełko..kolory...cudne!

Kasia Udalska pisze...

Jestem zachwycona tą karteczką!!!

Ludkasz pisze...

piękna kartka:)

Maggie pisze...

ach cudooo ..szkoda ze slub mialam..ale niedlugo rocznce slubu mam :D

ania.mania pisze...

małe arcydzieło :))

Karmeleiro pisze...

Prześliczna kartka! Cudne kolory ;) I miło mi, że patent na koraliki przypadł Ci do gustu :*

anias pisze...

Prześliczna, klimatyczna z dużą ilością detali, które przykuwają uwagę!

Majka Moller pisze...

Wooooow przecudowna! Dopracowana w każdym szczególe, zgrana kolorystycznie i ma w sobie to "coś" co urzeka i chwyta za serce :)
Dziękujemy za udział w wyzwaniu!

dudqa pisze...

Kartka zjawiskowa, dziekuje za odwiedziny i udział w mojej zabawie :) Pozdrawiam serdecznie

Mia pisze...

Przepiękna ! Cudna koronka, świetne starociowe kolorki i fantastyczny kwiatek ! :))

Klaudia/Kszp pisze...

Oo, rewelacja! :)