Po kilku dniach w gościnie u Maggie i Marka - buziaki z podziękowaniami dla Was :* - powrót do domu. Jeszcze u Maggie wymyśliłam kartkę i zaczęłam ją nawet robić. Zabrałam trochę papierów do pocięcia wykrojnikami, a to co zostało, jest na kartce. Kawałkowe resztki (niestety) "one-momentowego" papieru (If You Seize That) obszyłam ręcznie w bardziej lub mniej szalony sposób (czas naprawić starowinkę maszynę). Jedna różyczka ukręcona z wykrojnikowej wycinanki, reszta wycięta własnoręcznie. Maggie mnie "molestuje" o kurs na kwiatki z perełką, więc może wkrótce coś wykombinuję w tym zakresie. Troszkę papierów niestety napsułam przy stemplowaniu, więc to z tego papieru powstały kwiatki ścinkowe. A że ścinkowe - to zgłaszam na wyzwanie #5 - kwiatowo w scrap-ścinki.
Na kartce są też fragmenty papierów Bo Bunny i Melissa Frances.
Dziękuję za Wasze komentarze pod poprzednią kartką :) Pozdrawiam słonecznie i zmykam robić pranie. Ciągle mam nadzieję, że słońce wyjdzie zza chmur i pranie będzie się mogło suszyć na balkonie...
Żałuję, że nie mogłyśmy się poznać przez tą moją chorobę :(
OdpowiedzUsuńWspaniała kartka, zestawienie kolorystyczne genialne, po drugie kwiatki z perełką są przepiękne i ja też przyłączę się do próśb Maggie o kursik. Po drugie te różyczki są super (ta po lewej u góry to wykrojnik?)
Po któreś to jestem ogromną fanką wszelakich przeszyć, więc tym bardziej podziwiam Twoją prace. Cudna cudna!
Kochana, przecudowna kartka, romantyczna, klimatyczna. Kolory i kwiaty - powalają na kolana! Dziękujemy za udział w Scrap Ścinkowym wyzwaniu!
OdpowiedzUsuńCudnie! :) Uwielbiam Twoje bogate kartki. I jak Ty kręcisz te różyczki, że Ci takie wspaniałe wychodzą??
OdpowiedzUsuńuwielbiam kocham kochammm :D
OdpowiedzUsuńMaggie mówiła, że cudną kartkę zmajstrowałaś i miała absolutną rację. Jest boska!!! Ten klimacik, kwiatuchy, ach - całość chwyta za serce.
OdpowiedzUsuńJest świetna!
OdpowiedzUsuńI chyba powinnaś zmienić opis pod zdjęciem - bo "początkująca" w ogóle do ciebie nie pasuje :)
ale tu u Ciebie pięknie!! oglądam i oglądam i achy o ochy coraz głośniejsze!!
OdpowiedzUsuń