Skoro była pierwsza pokolorowana Tildka, to jest i druga. Kartkę z okazji 1. urodzin zgłaszam na wyzwanie na Diabelskim Młynie, gdzie należało zliftować okrągłą kartkę Anuszki.
A tak wygląda oryginał Anuszki:
Pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny :)
noo kochanaaa cudnieee cudniee nie ma co :D
OdpowiedzUsuńAch, jaka słodka:)
OdpowiedzUsuńŚliczny lift a ta Tildunia słodziutka :)
OdpowiedzUsuńwidze tam piekne male motylki :)
OdpowiedzUsuńurocze sa :)
swietny lift!
dziekuje za udzial w naszej liftowej zabawie :) mam nadzieje ze swietnie sie bawials tworzac ta prace :)
Śliczna :) Delikatna i dziewczęca
OdpowiedzUsuń