W skrócie: 26 stron, 23 zdjęcia, 15 kieszonek, 13 tagów,
wszystkie możliwe UHK-i które miałam w domu i kwiatki z Rapakivi.
I powstał album na 18 urodziny.
Miał być lekko w stylu vintage, zawierać akt urodzenia, kartę ciąży,
szatkę ze chrztu, opaskę z rączki noworodka.
Mam nadzieję, że dorosłej już pannie się spodoba :)
Zdjęć dużo, choć nie wszystkie w dobrej jakości, bo mój aparat odmówił
(mam nadzieję chwilowo) posłuszeństwa :/
Po sklejeniu dochodzę do wniosku, że ręczne docinanie papierów i dziurkowanie troszkę męczy i czas na decyzję o zakupie odpowiedniego sprzętu...
Magdzie Matraszek dziękuję za cenne wskazówki!
Ubiegło tygodniowa przymusowa przerwa w scrapowaniu niniejszym zakończona :)
Siadam do klejenia!
Dziękuję za odwiedziny i pozostawiane słowa :*
15 komentarzy:
Ale się napracowałaś OMG!!!!!
Albumik jest prześliczny, skrywa tyle wspaniałych pamiątek! Klimacik jest!
:*
Wspaniały :) bardzo klimatyczny...:)
cudeńko!
piękny wyszedł. zazdroszcze osiemnastce
świetny wyszedł! taki z charakterem i z pazurem, dzięki czarnemu akcentowi :) i ile w nim szczególików, super!
super album!! i ja zazdroszczę osiemnastce:)
przepiękny... ależ cudowna porcja wspomnień :)
Ale będzie wspaniała pamiątka!! Mega jest!! :)
fantastyczny album:)
Wspaniały pomysł!!! I cudne wykonanie :))) Jestem pod wieeeeelkim wrażeniem pracy i pomysłów :)
mój komputer dopiero się zlitował i otworzył mi Twojego bloga
a odświeżałam jak wariat, żeby to zobaczyć :)
super wyszło!!
:)
Dużo pracy włożyłaś w ten album, wyszło wspaniale, z pewnością będzie niezwykłą pamiątką:)
Pozdrawiam ciepło.
piękną pamiątkę stworzyłaś. i zgadzam się, ja też już mam dość robienia albumów bez gilotyny itp., duuużo czasu się traci;)
Piękny...całe 18 lat zamknięte w takim cudownym albumie :))
Super!
Prześlij komentarz