W związku z tym, że mój notatnik do angielskich słówek się rozpadł na 3 części, postanowiłam zrobić zupełnie nowy. Nowy i w dodatku bez dużej ilości ozdób, które mogłyby się poniszczyć w damskiej torebce. Poza tym ten kolor jest tak cudny, że żal było mi go zakrywać niesamowicie dużą ilością dodatków.
Jak to bywa z notesami - zawsze mam lekką tremę, jak papier zachowa się przy zaginaniu, zwłaszcza na brzegach lub na grzbiecie. Ale nie było się czym martwić - papier genialnie się zachował i nie ma żadnych pęknięć ani marszczeń.
Notatnik okleiłam cudnym arkuszem Frosty Morning, który jest w grudniu papierem miesiąca w ScrapAndMe.
Zapraszam, zaglądajcie do sklepu - do końca miesiąca jest do kupienia w magicznie obniżonej cenie ;)
A tak notes wyglądał na początku:
Pozdrawiam niedzielnie!
3 komentarze:
Jak od razu lepiej wygląda :) I ten kolor, taki błękitny.
cudnie wygląda :)
Piękna mięta i cudownie wyglądają te kawałki gazety :) Spokojnych i pełnych miłości świąt :)
Prześlij komentarz