Morska opowieść o kapitanie

Pamiętacie TĘ scenę z filmu "Stowarzyszenie Umarłych Poetów", gdy nauczyciel, pan Keating (grany przez Robina Williamsa) wychodzi z sali lekcyjnej po raz ostatni? Ja się wzruszam przy niej do dzisiaj.

Z myślą o tym wspaniałym Aktorze kleiłam tego taga. Cześć Jego Pamięci!

Dziś ruszyło #45 wyzwanie na blogu 123 Scrapuj Ty, 

do udziału w którym serdecznie zapraszam. 

Tym razem tworzymy kartkę lub taga nawiązującego do tytułu wyzwania "Morskie opowieści". Na pracy ma się znaleźć postać lub zwierzę.

Do tuszowania papierów użyłam tuszy Distress Tima Holtza w kolorach: tumbled glass, old paper i moim ulubionym brushed corduroy.

Papiery to Naval Treaty z UHK.

Taga dorzucam do tych sierpniowych na blogu UHK.

             Walt Whitman

                O Kapitanie! Mój Kapitanie!

O kapitanie, mój kapitanie! Powstań i posłuchaj dzwonów;
Powstań - dla Ciebie wciągnięto flagę - dla Ciebie trąbka zagrała,
Dla Ciebie bukiety i ozdobne wieńce - dla Ciebie nabrzeże triumfujące,
Tobie wiwatuje ten rozkołysany tłum, ochocze twarze obracają się,

Słuchaj Kapitanie! Ukochany ojcze!
Moje ramię pod Twoją głową!
To ten sam sen, który śniłeś!
Ten właśnie sen z Twojego pokładu,
Na którym spocząłeś zimny i martwy.
Ale Mój Kapitan nie odpowiada, jego usta są blade i bezgłośne.
Mój ojciec nie czuje mojego ramienia, nie ma w nim życia i woli.
Okręt już zakotwiczył bezpiecznie i pewnie, podróż skończona i dokonana,
Z przerażającego rejsu zwycięski statek przybywa z nagrodą,


Wiwatuj tłumie i dzwony dzwońcie!
Lecz ja żałobnym krokiem
Przechadzał się będę po pokładzie,
Gdzie mój Kapitan leży zimny i martwy.