Koło Gospodyń Miejskich i Podmiejskich w andrzejkowy wieczór urządziło sobie świąteczne spotkanie połączone z mikołajkową wymianką.
Kumulacja powodów do świętowania, prawda? :)
Mikołajkowy upominek musi być wykonany własnoręcznie.
Ja dla Kasi przygotowałam czekoladowe serduszka, wianek świąteczny z popcornu, oraz zapasy kwiatowe.
Ależ to był fantastyczny wieczór w przemiłym towarzystwie :)
przepiękny prezent przygotowałąś:) świetny pomysł i mistrzowskie wykonanie.pozdrawiam
OdpowiedzUsuńcudowne kwiaty...zazdroszczę... oj zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńpiękne :)
OdpowiedzUsuńJaki cudowny prezent! marzenie taki słoiczek otrzymać!
OdpowiedzUsuńfantastyczne prezenciki
OdpowiedzUsuń