Kufer dziś wręczony, więc mogę pokazywać.
Na początku był sosnowy, a po oklejeniu go papierami Kaisercraf z kolekcji Be-You-Tiful: Glamorous i po potraktowaniu go gesso, pastą strukturalną i tuszami Distress, wygląda jak na załączonych zdjęciach.
Nieco podniszczony, pochlapany, starociowy.
I przede wszystkim wielki : 350 mm x 250 mm x 250 mm.
Sporo pracy, zwłaszcza przy nakładaniu pasty, ale chyba warto było.
Nawet mnie się podoba ;) A o to zazwyczaj trudno ;)
Pudełka i inne rzeczy do ozdabiania znajdziecie w Stonogi.pl.
8 komentarzy:
Coś pięknego,jest bajeczny
Anka, ale świetnie Ci to wyszło. Widać, że kupę roboty odwaliłaś, a efekt piorunujący!! :)
chapeau bas...ach
Świetny efekt końcowy!
pozdrawiam :)
niesamowity :)
Genialny!!!!!
Dołączam się do zachwytów!!!
Piękny kuferek!
Wow, Aniu, ale metamorfoza, zachwycający kufer!!:)))
Prześlij komentarz