Czasami człowiek musi, inaczej się udusi...
Ja tak mam ze scrapami, żeby odreagować, odsapnąć, nabrać sił - muszę sobie "chlapnąć".
Tym razem dosłownie chlapnęłam, bo całość powstała tylko z białego kartonu, bez żadnych dodatków, poza wykrojnikowymi listkami i wycinankowymi borderami. Użyłam zwykłych tuszy dostępnych w każdym sklepie papierniczym: czarnego i niebieskiego, do tego podkład, pasta strukturalna, srebrna pasta satynowa którą stworzyłam napis oraz czarny, biały, niebieski i zielony pisak.
Wykorzystałam piękne zdjęcie wykonane przez koleżankę Agnieszkę.
Zdjęcie bardzo mi się podoba, między innymi dlatego, że bardzo lubię murale, które są dla mnie taką odrobiną magii w naszej miejskiej rzeczywistości.
I ten layout z magią zgłaszam na wyzwanie w Art-Piaskownicy, a że tło stworzyłam sama, to praca trafia też na wyzwanie na blogu sklepu Artimeno.
Aniu, widziałam LO na fb, ale dopiero tutaj mogłam dostrzec wszystkie przepiękne detale!
OdpowiedzUsuńPoczułam się przez chwilę,
jak w jakiejś niesamowitej galerii.
Dziękuję za te chwile!
LO jest naprawdę magiczne :)
anias/DT Artimeno
Pięknie jest! Prawdziwie magicznie! Porwał mnie ten srebrny i zdjęcie :) Dziękuję, że wzięłaś udział w moim wyzwaniu w Art-Piaskownicy!
OdpowiedzUsuńOglądam tę pracę już któryś raz i niezmiennie jestem zachwycona. Czy to splątane tło pod zdjęciem rysowałaś sama? Jeżeli tak to jestem jeszcze bardziej pełna podziwu - masz ogromny talent...
OdpowiedzUsuńTak Aniu, rysowałam sama :) Takie bazgrołki to nic trudnego ;)
Usuńjestem zachwycona!
OdpowiedzUsuńIle cudownych detali, jak precyzyjnie wszystko ze sobą połączone. Super praca :)
OdpowiedzUsuńZachwycająca praca. Nie można tylko "przelotnie" na nią spojrzeć, bo uwagę przykuwa każdy szczegół. Prawdziwy talent. Kasia/ DT Artimeno
OdpowiedzUsuńnic dodać nic ująć zachwyca :)))
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w wyzwaniu Artimeno
O matko!!! Ależ to cudo!!!
OdpowiedzUsuń