Scrap z klatką schodową opuszczonego budynku.
Dziś wyjątkowo, oprócz akwareli i gesso,
jest jeszcze pasta śniegowa, jako struktura na ścianie.
Za możliwość użycia zdjęcia dziękuję Łukaszowi - Epicurowi.
Scrap with a staircase in an abandoned building.
Today, exceptionally, in addition to watercolors and gesso,
I used snow paste, as a structure on the wall.
For the opportunity to use the photo - thank you to Łukasz -Epicure.
"Faith is taking the first step,
even when you don't see the whole staircase."
Martin Luther King, Jr.
* * *
* * *
Poprzednie:
Normalnie brak słów, taki jest piękny...
OdpowiedzUsuńNiesamowita praca! Oczu oderwać nie mogę.
OdpowiedzUsuńJestem pod ogromnym wrażeniem, jak doskonale potrafisz "przedłużyć" zdjęcie na papierze. Niesamowita praca :)
OdpowiedzUsuńi to jest to- niby niewiele, a jednak genialne....Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńNiesamowita, jestem absolutnie zauroczona...
OdpowiedzUsuńCoś cudnego !
OdpowiedzUsuńPowtórze się - na wystawę się szykuj, bo wszystkie sa mega oblędne!!!!!
OdpowiedzUsuńNiesamowite ;)
OdpowiedzUsuńPiękny obraz do powieszenia na ścianie - wspaniała praca ta i pozostałe z serii. Cudo!
OdpowiedzUsuńMusze to napisać! Nie odbieraj tego negatywnie-prosze.Jak patrzę na Twoje mediowe LO i twoje papierowe rzeczy, łapię się za głowę i zastanawiam się, jak można robic tak rożne rzeczy na rożnym poziomie. Jestem pod wrażeniem zabawy z akwarelami i zastanawiam się, czy liznełaś rysunek perspektywiczny :) a może coś więcej niż liznełaś... Pozdrawiam! Piękna praca :)
OdpowiedzUsuńAga - absolutnie nie odbieram tego negatywnie. Sama, gdy przeglądam bloga, to się zastanawiam nad tym, jak różnorodne są moje prace. I tak sobie myślę, że są tak różnorodne, jak osoby które je otrzymują. Dla pięcioletniej dziewczynki nie będę mediować (bo stwierdzi, że "kartka jest brzydko pochlapana"), tylko dam cekiny i mnóstwo różowych dodatków; dla rocznego dziecka - zrobię coś, czym zachwyci się dziecko (a może i przy okazji jego rodzice); dla pary z 50-letnim stażem zrobię coś w klimacie vintage. I o ile nie wszystkie te style grają mi w duszy, to kartki robię dla konkretnych ludzi, tak, żeby im się podobały. A maluję dla siebie :) Rysunku perspektywicznego, ani żadnego innego nigdy nie "liznęłam, kompletnym naturszczykiem jestem w tym zakresie. Tym bardziej dziękuję za miłe słowa!
OdpowiedzUsuń"
Wow! Jestem pod ogromnym wrażeniem. Cały cykl niesamowicie mi się podoba. W pierwszej chwili, gdy zobaczyłam prace, to pomyślałam: piękne obrazy, tylko dlaczego jest tu ta biała ramka ;)
OdpowiedzUsuń