środa, 2 listopada 2011

Różowa

W przerwie między świątecznymi kartkami, i nie ukrywam - z braku weny do ich robienia, ochoczo przystąpiłam do tworzenia karteczki z okazji narodzin Zosieńki. Z ilością różowego... hmmm... chyba przesadziłam jak teraz na nią spoglądam. Ale co tam, może po tym słodzeniu, teraz bardziej mnie "natchnie" na tonacje czerwono-zielono-złote.

Wykorzystałam papiery z GP - Cudowne lata (kwiat) i Przedwiośnie. Wózek powstał z filcu, wstążeczek i guzików. Kwiatek - mój pierwszy zrobiony wg kursu Tima Holtz'a. Pierwsze koty (kwiaty) za płoty - następne powinny być lepsze ...

5 komentarzy:

Caro-ART pisze...

Cudna kartka :)

barbarahaft pisze...

karteczka wygląda tak słodko....
bardzo ładny kwiatuszek

Kasia Udalska pisze...

Cudny kwiat!!! Przesłodka kartka!! Guziki w kołach rulezz!! :D :))) super posłodziłaś ;) :* Ja też nie mam weny do świątecznych kartek, jak dotąd zrobiłam zaledwie 2, z czego tylko 1 ujdzie....

Anna Zaprzelska pisze...

Ależ kartki z okazji narodzin muszą być przesłodkie koniecznie!!! Twoja jest jak cukiereczek:)

jolagg pisze...

a ja lubię róż... i słodkości...pięknie