Tu kupuję

niedziela, 13 listopada 2011

"Męska" kartka

Z nimi jest zawsze problem ;)...
Kwiatuszki, wstążeczki odpadają. Mało szczegółów, ale przecież jakoś to musi wyglądać. Problemy ze snem miałam dzisiaj, więc mimo niedzieli, wstałam przed szóstą (o zgrozo!!!) i o godzinie 9 była już gotowa karteczka na 60 urodziny. Trochę pomarańczowej włóczki, podkładki pod śruby, dwa pomarańczowe guziki, metalowy drut z pamięcią; no i auto, chyba z jakiejś dziecięcej kolorowanki (już nie pamiętam skąd je miałam). Oby Jubilatowi się spodobało...
Dodatkowo kartkę zgłaszam na 107 wyzwanie w The Play Date Cafe: Black & white with a SPLASH OF ORANGE!!!


With cards for men usually is some problem... You cannot use ribbons, flowers, etc... :) So this time - 60th Birthday - I used washers under the screws, orange buttons, wire and worsted in orange. And crayons, markers and silver ballpoint to color the car.




Dziekuję za komentarze! Wszystkim życzę udanego SŁONECZNEGO tygodnia!!!

8 komentarzy:

  1. super karteczka, bardzo bardzo mi się podoba

    OdpowiedzUsuń
  2. Jaka soczysta, energetyczna interpretacja!! Super :))
    I gratuluję wyróżnienia - bo ja to jak zwykle opóźniona jestem ;) :*

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetna kartka :) Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. ..lol - super Ci wyszła kochana :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Super cool birthday card, this totally rocks! Thanks for playing with us at The Play Date Cafe.

    OdpowiedzUsuń
  6. Very cool and soooo manly! :) Thanks for playing at The Play Date Cafe!

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za Wasze odwiedziny i komentarze :)