Kolorowo i rodzinnie czyli mój pierwszy scrap

Było moje pierwsze ATC zrobione na wyzwanie u Scrapujących Polek, to przyszedł czas na pierwszy scrap/layout. Wymogami w Kolorowym konkursie zimowym było użycie minimum pięciu różnych kolorów i co najmniej jednego zdjęcia. Wykorzystałam zdjęcie moje z Siostrami sprzed wielu lat oraz zdjęcie, które na wzór tego pierwszego zrobiłyśmy sobie parę lat temu. Kolory bazowe, to takie jak na naszych sukienkach: żółty, czerwony niebieski; do tego zielony, różowy, fioletowy, pomarańczowy, grafitowy, złoty i całe mnóstwo odcieni tych barw.
Cały pomysł na tego scrapa oparłam na niezmiennej fascynacji mojej Siostrzenicy wszelkiego rodzaju piłkami i balonikami. Dlatego Martynki nie mogło zabraknąć na scrapie, choć na zdjęciu sprzed paru lat już jest (na miesiąc przed swymi narodzinami). Szalone wzory to inspiracja obrazem Wyspiańskiego.

Pracę zgłaszam do Kolorowego konkursu zimowego u Scrapujących Polek.
Pobawiłam się następującymi cuda-wiankami: papier z Mglistych snów - Beżowy, farba strukturalna, farbki akrylowe (biała, niebieska, zielona), kredki pastelowe, flamastry, perełki w płynie w kilku kolorach, wstążka vintage, koraliki, ćwieki, perfect pearls. Większość elementów jest podklejona pianką dystansową i całość jest naprawdę wielowymiarowa :)
Zielony balonik jest dla M. (†'79)

Wiosny...! Kolorów...!!!

Dzisiejsza kartka poleci z Polski do Danii. I jakoś tak kolorystycznie "prawie" ;) pasuje do barw narodowych obu krajów... Widać też podświadome wpływy powarsztatowe - poniszczyłam trochę papierów:) Kartkę zgłaszam na kolorystyczne wyzwanie Klaudii w Diabelskim Młynie.

Młodej Kobiecie dziekuję za motylki, a Maggie za wycinanki w które nieodmiennie wplatam wstążki ;) Niech już biel śniegu (choć dzisiaj patrząc przez okno, to bardziej szarość śniegu) będzie wypierana przez kolory... Wiosny pragnę...

Warsztatowo... Emocje na papierze

Mam za sobą swój pierwszy raz art-journalowy!!!Nie ukrywam, że to moje pierwsze warsztaty i to jeszcze w tak świetnym i zacnym scrapowym towarzystwie. Starałam się, choć nie wiem, czy Pani Psorka Czekoczyna wystawiłaby jakąś dobrą ocenę ;) Wspaniale zrobić coś dla siebie... Taki MÓJ dzień. Całej ekipie warsztatowej dziękuję za miłą atmosferę! Czekoczyna - warsztaty świetne:) A ugościła nas wspaniale wszystkich Cynka :-*

A oto moje wypocinki... Zawsze musi być ten pierwszy raz...

Udanej niedzieli!!!

Gratulacyjna

Kartka gratulacyjna dla Rodziców małego Kordiana :)

Inspirację znalazłam TUTAJ.
A już jutro warsztatowa sobota z Czekoczyną :)
Udanego weekendu!!!

Igła czyli czterostronne ATC

Moje czwarte popełnione ATC w wymiance u Scrapujących Polek miało mieć związek z IGŁĄ. A że ostatnio wzięło mnie na postarzanie, to starałam się żeby mój ateciak był igielnikiem sprzed wielu lat.

Obrazek znaleziony TUTAJ. Ateciak powędrował do Zyty.

Koronki, perełki i broszka

Dzisiaj bardzo kobieco... najpierw pokażę Wam broszkę, którą zgłaszam na wyzwanie w Diabelskim Młynie - zaproponowała je ABily a polegało na zrobieniu broszki, która miałaby ukazywać upodobania jej twórcy. Bardzo lubię perły, perełki, koraliki, a na co dzień niestety nie mam wielu okazji do ich noszenia. Czasami robię sobie biżuterię, która pasuje tylko i wyłącznie do jednego stroju. Choć i zdarzało mi się kupić bluzkę, która pasowała do jakichś kolczyków właśnie wytworzonych ;) Broszka perełkowa powstała specjalnie z myślą o "małej czarnej" i o bransoletce z perełek. Jest tutaj troszkę koronki, białe i czarne szklane perełki, mały kryształek Swarovski'ego i kwiatek z zepsutej szpilki do włosów.

A tak wyglądała broszka zanim się do niej dobrałam ;)

Mapkową kartkę urodzinową zgłaszam na #104 wyzwanie w Sketchy colors.

Dziekuję za odwiedziny i pozostawiane ślady :)

Przepis na serce

Po tym, jak dostałam notesik od Maggie - wpadłam... zrobiłam pierwszy mały notesik i nie mogłam się opanować przed zrobieniem kolejnych ;)
Przepis na pierwszy: papier dwustronny Beach Bum - Shells oraz wstążeczka vintage beżowa, jeden ćwiek z oczkiem i złote perełki w płynie.

Przepis na drugi: Kapuśniaczek 04 i Herbatka dla Dwojga, ponownie wstążka i ćwiek. Notesik ze względu na kolorystykę i minimalizm zgłaszam na 12 wyzwanie scrapgangu: Zielono mi.

Trzeci przepis notesikowy: papier dwustronny Hot Chocolate - Chocolate Swirl i Fiori z Wenecji.

Czwarty przepis: Winter Elegance #5/6 oraz Winter Elegance #3/6.

Ostatni przepis jest na poniższy tworek-wytworek czyli domową czekoladę;)

1 opakowanie mleka w proszku 500 g
4 opakowania herbatników
3 łyżki ciemnego kakao
1 cukier waniliowy
0,5 szklanki mleka
1,5 kostki tłuszczu (ja zazwyczaj używam Kasi)
2 szklanki cukru
Mleko należy podgrzać i rozpuścić w nim cukier; tłuszcz roztopić; pozostałe składniki wymieszać ze sobą (herbatniki wcześniej pokruszyć) i zalać mlekiem z cukrem i rozpuszczonym tłuszczem. Dokładnie wymieszać i wlać na przykład do foremek serduszkowych ;) Smacznego!!!

Zestaw wiosenny?

Drobne upominki urodzinowe dla Siostry dziś Wam pokażę. Zakochałam się przy okazji w papierze Flora - 7Gypsies z kolekcji Conservatory i w serduszkach - zawieszkach.

Maggie dziekuję za inspirację notesikową :)

Buziaki Siostra :-*

Leśna miłość

Kartka leśna walentynkowa dla miłośniczki natury miała mieć motywy drzewne:) Sporo tutaj różnego rodzaju liści, głównie paproci. Serce i ramka wokół powstała z tego co akurat miałam pod ręką pod kubkiem z herbatą - czyli podkładki korkowej. Musiałam oczywiście wykorzystać moje ulubione ostatnio papiery do obklejania pudełek: Pink Paislee Enchanting - Adorable oraz K & Co. Actopus to Zelephant - Wood. Grzybek jest z przesyłki od Karoli - upominku za czatowanie u SP ;)
Kartkę zgłaszam do Scrapujących Polek na wyzwanie Kasi G. - Karta z sercem. Należało zrobić kartkę z sercem, pod warunkiem, że to serduszko nie będzie papierowe.

Słonecznej soboty i pozytywnych myśli!!!