Tu kupuję

poniedziałek, 30 kwietnia 2012

Bliźniaczki...

... z drobnymi różnicami. Kartki malutkie 12x12, sztalugowe w nieco innej niż zwykle postaci, zapakowałam w pudełka klejone na miarę. Kwiaty to moja interpretacja wg kursu Moni.




There is hope... Niech jutro będzie lepiej...

4 komentarze:

  1. Oj Pani z korporacji... tak po pracy zagłębiać się w tajniki wiedzy XIXwiecznej :))

    Piękne te karteczki, ot, takie w sam raz na wymiar :))
    Serdeczności i miłego wypoczynku :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne kartki! Śliczne kwiaty i koroneczki;)

    OdpowiedzUsuń
  3. o kurczeee noo kochana cudne są :D

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za Wasze odwiedziny i komentarze :)