Wymiana Kartowa zorganizowana przez Boei zakończyła się, już wszystkie dziewczyny odebrały przesyłki, więc pokażę dziś jakie karty ja przygotowałam dla uczestniczek. Nie ukrywam, trema była, bo pierwszy raz uczestniczyłam w tak dużej wymiance, w dodatku z kartami tego formatu i jeszcze z tak doborowym scrapowym towarzystwem :) Postanowiłam, że dla każdej z Dziewczyn zrobię inną kartę. Zapraszam do oglądania!
Ayeeda otrzymała taką kartę:
Dla Guru_Królowej:
Dwie strony karty śnieżnej z dzwoneczkiem dla Joli_Zoli
Niestety, ale zrobiłam zdjęcie tylko jednej strony karty dla Novinki:
Tak wygląda karta dla Oribelli:
Właścicielką tej karty jest Tusia:
Kartę z zapiskami na małej szpulce otrzymała Peninia:
Pozdrawiam serdecznie wszystkie Uczestniczki wymiany! Boei dziękuję za zaproszenie i śliczny podarunek dołączony do kart :* Jak tylko zrobię odpowiednią okładkę do swoich kart, to pokażę jakie cuda dostałam od Dziewczyn :D
6 komentarzy:
Cudowności! I wspaniały pomysł.
Piękne karty:) Dziękuję za wymiankę ;)
Ślę styczniowe pozdrowienia z uśmiechem serca i nutką zimowego słoneczka.Pięknych chwil życzę!
*
Peninia ♥
http://peniniaart.blogspot.com
Każda inna i każda wyjątkowa...
Przepiękne są, tyle się na nich dzieje.
Jak tak patrzę na każdą, to widzę, że zanim zrobiłaś kartę dla którejś z nas zajrzałaś głębiej na nasze blogi i "zbadałaś" najpierw nasze usposobienia...
I choć w żadnym poście nie pisałam, że na nowo odkryłam piękno dzwoneczków z sań Świętego Mikołaja (dzięki bajce " Ekspres polarny") Ty intuicyjnie chyba wyczułaś, że tak jest, gdyż wykonałaś dla mnie najcudowniejszą, najpiękniej brzmiącą zimową kartę na Świecie :):):)
Stokrotnie Ci kochana Ako za to dziękuję:):):)
A teraz idę sobie znów podzwonić dzwoneczkiem, hihihiihihihi...
:)
Piękne kartki!
I ja ślicznie dziękuję za wymiankę, oj chciałoby się wszystkie karty choć dotknąć, są cuuudne:) I ja też mam z dzwoneczkiem i też sobie "poddzwaniam" co chwilka, dziękuję, dziękuję, dziękuję:*
Bardzo Ci dziękuję, kochana Aniu, za udział w mojej wymianie. Stworzyłaś prawdziwe dzieła sztuki. Obejrzałam Twoje karty po wyjęciu z koperty, a potem zaparzyłam sobie kawkę i jeszcze raz delektowałam się ich pięknem... I pomyślałam to samo, co Jola- że włożyłaś dużo serca w tak indywidualne podejście do każdej z prac:) A herbatka była pyszna;) Buziaczki!
Prześlij komentarz