Czasami człowiek musi, inaczej się udusi...
Ja tak mam ze scrapami, żeby odreagować, odsapnąć, nabrać sił - muszę sobie "chlapnąć".
Tym razem dosłownie chlapnęłam, bo całość powstała tylko z białego kartonu, bez żadnych dodatków, poza wykrojnikowymi listkami i wycinankowymi borderami. Użyłam zwykłych tuszy dostępnych w każdym sklepie papierniczym: czarnego i niebieskiego, do tego podkład, pasta strukturalna, srebrna pasta satynowa którą stworzyłam napis oraz czarny, biały, niebieski i zielony pisak.
Wykorzystałam piękne zdjęcie wykonane przez koleżankę Agnieszkę.
Zdjęcie bardzo mi się podoba, między innymi dlatego, że bardzo lubię murale, które są dla mnie taką odrobiną magii w naszej miejskiej rzeczywistości.
I ten layout z magią zgłaszam na wyzwanie w Art-Piaskownicy, a że tło stworzyłam sama, to praca trafia też na wyzwanie na blogu sklepu Artimeno.
9 komentarzy:
Aniu, widziałam LO na fb, ale dopiero tutaj mogłam dostrzec wszystkie przepiękne detale!
Poczułam się przez chwilę,
jak w jakiejś niesamowitej galerii.
Dziękuję za te chwile!
LO jest naprawdę magiczne :)
anias/DT Artimeno
Pięknie jest! Prawdziwie magicznie! Porwał mnie ten srebrny i zdjęcie :) Dziękuję, że wzięłaś udział w moim wyzwaniu w Art-Piaskownicy!
Oglądam tę pracę już któryś raz i niezmiennie jestem zachwycona. Czy to splątane tło pod zdjęciem rysowałaś sama? Jeżeli tak to jestem jeszcze bardziej pełna podziwu - masz ogromny talent...
Tak Aniu, rysowałam sama :) Takie bazgrołki to nic trudnego ;)
jestem zachwycona!
Ile cudownych detali, jak precyzyjnie wszystko ze sobą połączone. Super praca :)
Zachwycająca praca. Nie można tylko "przelotnie" na nią spojrzeć, bo uwagę przykuwa każdy szczegół. Prawdziwy talent. Kasia/ DT Artimeno
nic dodać nic ująć zachwyca :)))
Dziękuję za udział w wyzwaniu Artimeno
O matko!!! Ależ to cudo!!!
Prześlij komentarz